Nurkowanie na Kubie

Trudno w to uwierzyć, ale jest to faktem: nurkowanie na Kubie jest naprawdę nieźle rozwiniętą dyscypliną sportu. Więcej, nurkowanie mogłoby z powodzeniem pretendować do miana narodowego sportu Kuby, gdyby kubańczycy byli odrobinę bogatsi i mogliby masowo kupować niezbędny do nurkowania sprzęt. Sam Fidel Castro, mimo swojego podeszłego wieku, do niedawna regularnie zabawiał się nurkowaniem w wodach Morza Karaibskiego.

Warunki naturalne na Kubie są wprost wymarzone do nurkowania – piękno tutejszego podwodnego świata poraża nawet doświadczonych nurków. Dodatkowym bonusem jest fakt, że do nurkowaniem na Kubie nie potrzebny jest międzynarodowy certyfikat, którego często wymaga się w innych krajach.

Panuje przekonanie, że nurkowanie na Kubie jest utrudnione ze względu na bardzo przestarzały sprzęt i niski poziom przygotowania instruktorów. Jest to zwyczajny mit. Instruktorzy w kubańskich ośrodkach nauki nurkowania to wysokiej klasy specjaliści, wszyscy oni mają międzynarodowe certyfikaty i świadectwa. Wytłumaczenie tego faktu jest bardzo proste. Rzecz w tym, że zawód instruktora nurkowania jest wyjątkowo atrakcyjny dla Kubańczyków – po prostu dlatego, że instruktorzy całkiem nieźle zarabiają (oczywiście wedle kubańskich standardów). Generalnie pracownicy branży turystycznej, którzy mają stale do czynienia z cudzoziemcami, zajmują w społeczeństwie kubańskim uprzywilejowane miejsce. Konkurencja w tej dziedzinie jest bardzo duża – na powierzchni utrzymują się wyłącznie najsilniejsi.

Sprzęt nie jest na ogół ostatnim krzykiem mody, jednak znajduje się w całkiem przyzwoitym stanie. Dlatego przywożenie własnego sprzętu ma sens jedynie w przypadku, kiedy planuje się jakieś szczególnie skomplikowane nurkowanie. Początkujący nurkowie mogą przejść specjalistyczne szkolenie i otrzymać międzynarodowy certyfikat.

Na Kubie istnieje wiele interesujących miejsc do nurkowania. Na północ od Hawany, w rejonie miasteczka Faro Luna, można obejrzeć mnóstwo zatopionych statków z rozmaitych epok historycznych. Niektóre z nich znajdują się w niewielkiej odległości od miejscowego portu. Przybrzeżne wody Varadero słyną ze swoich podwodnych jaskiń.

Najbardziej popularnym miejscem do nurkowania jest wyspa Juventud. Tutaj na dnie morza spoczywają statki, które zatonęły w czasie bitwy hiszpańskich galeonów z armadą słynnego pirata Thomasa Baskerville’a.

Kolejnym niezwykle interesującym miejscem jest wybrzeże koło Santiago de Cuba. Można tutaj obejrzeć metalowy most, który zawalił się i spoczął na dnie morza razem z jadącym po nim pociągiem. Niedaleko znajduje się kilka zatopionych statków, także bardzo interesujących.

Na koniec przypomnimy podstawowe prawo obowiązujące nurka – nie dotykać niczego rękami podczas nurkowania. Mieszkańcy mórz nigdy nie atakują człowieka, jeśli się ich nie niepokoi. Oznacza to, że po prostu nie należy ich niepokoić.